środa, 21 listopada 2007

Zodiak (czy gwiazdozbiory?)

ZODIAK (a nie gwiazdozbiory !!!) stanowi odniesienie dla wszystkich wyliczeń astrologicznych.

Zodiak jest tworem sztucznym i czysto abstrakcyjnym, więc nie da się go zaobserwować na niebie ani gołym okiem, ani przy pomocy najpotężniejszych teleskopów.

Zodiak tzw. babiloński jest rezultatem umownego podzielenia ekliptyki na 12 idealnie równych, 30-stopniowych odcinków.

Znaki zodiaku są przez niedouczonych pseudoracjonalistów permanentnie mylone z gwiazdozbiorami
- zapewne dlatego, że mają takie same nazwy, jak niektóre gwiazdozbiory. Za (mocno wątpliwe) usprawiedliwienie dla nich można uznać fakt, że w czasach babilońskich znaki zodiaku wypadały (w sporym przybliżeniu) na tle owych gwiazdozbiorów i zapewne dlatego właśnie nadano im takie nazwy.

Ok. 3000 lat temu, w pierwszym dniu wiosny, Słońce wchodziło jednocześnie do znaku i do gwiazdozbioru Barana. Na skutek precesji gwiazdozbiory przesunęły się, ale dla astrologii nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ w astrologii nie bierzemy pod uwagę gwiazdozbiorów, lecz ZNAKI ZODIAKU.

PIERWSZYM DNIEM WIOSNY JEST WEJŚCIE SŁOŃCA DO ZNAKU (a nie gwiazdozbioru) BARANA!

Ponieważ ekliptyka, wraz z symbolicznie zaznaczonym na niej Zodiakiem, jest ściśle i nierozerwalnie związana z Ziemią, jest logiczne i oczywiste, że Zodiak nie może podlegać żadnym zmianom precesyjnym. Dlatego znaki Zodiaku są dziś tam, gdzie były przed wiekami i będą tam za następne tysiące lat, w przeciwieństwie do gwiazdozbiorów, które stale się odsuwają.

Może się to zmienić, jeśli jakieś ogromne ciało kosmiczne uderzy w naszą planetę i spowoduje zmianę toru, po którym porusza się ona wokół Słońca. Wtedy widoczny z Ziemi tor Słońca ulegnie zmianie, ale nas już pewnie wtedy nie będzie na świecie, więc nie będzie to dla nas żadnym problemem.

0 Comments: